Filiżanka czy kubek?
Akcesoria do herbaty
Sami często mamy obiekcje. Co lepsze? Kubek czy filiżanka? Wszystko zależy od okazji...
Jeśli w domowych pieleszach, w swoim własnym gronie lub z bliskimi przyjaciółmi , z którymi możemy konie kraść – to tylko kubek. Najlepiej ukochany, z wygodnym uchem i w miłym naszemu oku kolorze. Wybór koloru związany jest z cechami naszego charakteru i nastrojem. Zauważcie, że sami jednego dnia chętniej sięgnęlibyście po kolor jaskrawy, rzucający się w oczy, a innego – po stonowany, spokojny.
Idealny kolor na ponure dni
Klasą samą w sobie są kubki kamionkowe, najczęściej bez wzorków. Ma się poczucie powrotu do natury i beztroski dzieciństwa. Herbata, zwłaszcza malinowa, smakuje z nich znakomicie! Jak u babci w czasie wakacji...
Kubek kamionkowy, bez wzorków
Kształt kubka także zależy od osobistych preferencji. Jedni wolą fikuśnie wygięte, przypominające kształtem duże filiżanki, a dla innych najlepszym kształtem są kubki stożkowate. Jeszcze inni preferują kubki podobne do kubłów na pędzle lub beczułkowate.
Kubek fikuśny, przypominający dużą filiżankę Kubek przypominający kształtem stożek
Wielkość. Większość preferuje te o średniej objętości. Bo małe – za małe, a duże – za duże. Chociaż jedna z moich koleżanek lubuje się w miniaturowych, takich na 2 łyki napoju. Popija w nich z gracją codzienną kawkę. Dawkuje ją sobie nawet kilka razy dziennie mimo szalejącego nadciśnienia. No, ale przy takim kubeczku cztery porcyjki to jak jeden normalny (znaczy przeciętny) kubek... No i ma gotową wymówkę w pracy: piję kawę, przecież mi się należy :-)
Kubek przypominający pojemnik na pędzle
Jednak według wielu w kubku najważniejsze są wzorki! Na wesoło, na poważnie, na ludowo, na ekologicznie... Wszystkie dobre i dozwolone. Najważniejsze – wybrać taki wzorek, żeby herbatka nam w nim naprawdę smakowała!
Przepytaliśmy naszych znajomych. Okazało się, że dla chłopaków tak naprawdę najważniejsza była objętość kubka. Ich tłumaczenie: duuuży musi być, żeby nie łazić ciągle do kuchni, ale nie za duży, żeby szybko nie wystygło. No i kształt: na wygodnie. Dziewczyny za to dużą rangę przykładały do kształtu i koloru. No i do wzorków.
Kiedy w takim razie filiżanki? Najlepiej na wielką galę. I to nieważne czy z innymi osobami, czy tylko w swoim własnym towarzystwie. Filiżanka to klasa sama w sobie, a zarazem temat na osobny rozdział!