Akcesoria do yerba mate - przygotowanie do użycia

Akcesoria do yerba mate - jak przygotować je do użycia

Yerba mate, czyli popularny w Ameryce Południowej napój energetyzujący, robi coraz większą furorę na świecie. Od wielu lat jest też bardzo znany polskim entuzjastom.

Rytuał picia yerba mate nieodłącznie związany jest z odpowiednimi akcesoriami. Wśród pierwotnych indian Guarani były to tykwa, czyli wydrążony w środku i wysuszony owoc dyni argentyńskiej, służący jako naczynie oraz bambusowa słomka (bombilla), pełniąca rolę filtra do odsączania przygotowanego naparu z ostrokrzewu paragwajskiego.

Do dzisiaj ten sam osprzęt (choć nieco bardziej "ucywilizowany" w swym wyglądzie) jest najpopularniejszym niezbędnikiem do suszu. Po prostu bez bombilli nie da się pić yerby w sposób tradycyjny, a tykwa wciąż pozostaje najpopularniejszym naczynkiem do zaparzania.

Aby wygodnie i przede wszystkim bezpiecznie z nich korzystać, należy pamiętać, że zarówno tykwy, jak i bombille przyjechały do Polski z Ameryki Południowej. I co z tego, ktoś by zapytał?

Ano to, że jest to zupełnie inna strefa klimatyczna. Oznacza to, że zarówno naczynka do yerba mate, jak i bombille przed pierwszym użyciem powinny być wyparzone w gorącej wodzie. Unikniemy w ten sposób niemiłych niespodzianek w postaci np. biegunki, nie jestesmy bowiem odporni na drobnoustroje z tamtych zakątków świata.

Takim zabiegiem przygotowawczym do używania tykwy jest curado, czyli proces hartowania naczynka w celu wzmocnienia jego struktury. Najogólniej i najszybciej polega to na zalaniu tykwy gorącą wodą (można dolać też trochę wysokoprocentowego alkoholu) i odstawieniu jej na kilkanaście godzin. W tym czasie wyschnięta tykwa rozpręża się, co zwiększa jej szczelność. Przy okazji pozbywamy się tez ze środka pozostałości miąższu, kurzu itp.

Nie mniej ważną sprawą jest czyszczenie bombilli, szczególnie przed pierwszym użyciem. Pamiętajmy, że sama podróż z Argentyny lub Paragwaju to często nawet kilka miesięcy. Przedtem wyprodukowane rurki zwykle zabezpiecza się olejem lub innym smarem, aby w magazynach czy podczas transportu zabezpieczyć je przed uszkodzeniem. Wszystko to należy zatem usunąć, aby nie narazić się na picie yerba mate z opiłkami stali lub smarem. Jak się do tego zabrać?

Wystarczy umieścić rurkę w naczyniu z wrzącą wodą i łyżeczką soli oraz najlepiej dodatkiem sody oczyszczonej. Te składniki rozpuszczą i usuną wszelkie pozostałości po smarach i zdezynfekują naszą bombillę. Potem trzeba ją jeszcze wypłukać pod silnym strumieniem bieżącej wody, dodatkowo warto środek rurki oczyścić specjalnym wyciorkiem (szczoteczką), dostępnym między innymi w naszym sklepie.


Podsumowując: wszelkie akcesoria związane z kulturą picia yerba mate należy zdezynfekować (najłatwiej przez wyparzenie wrzątkiem) przed pierwszym użyciem!

I to nie tylko bombille, czy tykwy, ale również każde inne naczynie (ceramiczne i drewniane także) oraz termosy, nabierki, cukierniczki, puszki etc.

Zalecenia te mają zastosowanie nie tylko do produktów importowanych, ale także tych wyprodukowanych w Polsce – bezpieczeństwo i higiena przede wszystkim.